Piękna pogoda sprzyja nauce na świeżym powietrzu. Uczniowie wybrali się do sadu, by zebrać trochę jabłek.
Wszystkiego trzeba dotknąć. Nie bać się wejść na drabinę, by sprawdzić, jak rosną liście w jabłoni. Powąchać jabłko na drzewie i to zebrane. Potrząsnąć pniem i sprawdzić, czy spadnie owoc. A później zjeść ze smakiem albo oddać koledze. Ewentualnie poprosić panie w kuchni, by zrobić razem kompot.